Dzisiaj zabrałam maluchy na pierwszą w tym roku jesienną sesję. No i w końcu z nimi wyszłam, co niestety nie zdarza się często. Podzielę tę sesję na części, bo mam trochę zdjęć które chcę tu pokazać, a nie chcę ich za dużo w jednym poście. A teraz myślę, że można już przejść do zdjęć. :)
Chłopcy zabrali swoje zwierzaki na spacer.
Z czasem zrobiło się trochę romantycznie. <3
W następnym poście pokaże się Adelaine.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz